Jeśli mieszkasz w mieście, jest szansa, że widziałeś freegan na ulicach. To oni grzebią w koszach na śmieci i śmietnikach w poszukiwaniu jedzenia lub noszą przy sobie własne torby na zakupy wielokrotnego użytku, aby uniknąć kupowania nowych plastikowych toreb w supermarkecie. W dzisiejszym społeczeństwie jesteśmy tak przyzwyczajeni do zaspokajania każdej naszej potrzeby, że często zapominamy, że istnieją inne sposoby na zdobycie tego, czego chcemy, niż kupowanie tego lub pracowanie na to. Freeganizm to styl życia, który stara się unikać używania pieniędzy w jak największym stopniu poprzez ponowne wykorzystanie i recykling. Nazwa „freegan” pochodzi z połączenia słów „free” i „vegan”, łącząc koncepcje bycia weganinem z unikaniem jakiegokolwiek użycia lub konsumpcji produktów zwierzęcych z próbą nie wydawania żadnych pieniędzy. Jest to często uważane za ekstremalną formę antykonsumpcjonizmu, ale tak naprawdę nie jest – chodzi tylko o to, aby nieco zmienić swoje nawyki w celu zmniejszenia stopnia, w jakim przyczyniamy się do niszczenia środowiska.
Freeganie to zazwyczaj ekolodzy, którzy starają się wyrządzić jak najmniej szkód swoim stylem życia i uważają, że ich sposób daje im więcej wolności, ponieważ nie potrzebują tak dużo pieniędzy (ani żadnych).
Więcej o świecie żywieniowym przeczytasz również na stronie hobbyhood.pl